Rzymskokatolicka Parafia
św. Urbana

Mikołów - Kamionka

Kościół posiada relikwie
św. Urbana, św. Jana Pawła II
oraz św. Ojca Pio

Rzymskokatolicka Parafia
św. Urbana

Mikołów - Kamionka

Zmarli z naszej parafii:

Wieczny odpoczynek racz im dać Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci.
Niech odpoczywają w pokoju wiecznym.

Amen.

 

śp. 

†  zmarł: Jerzy MYŚLIWIEC, L. 77
ceremonia pogrzebowa: czwartek 02.10.2025r. :

10:30  Różaniec w kościele

11:00  Msza Św. pogrzebowa 

 

  

 

Słuchaj radia:

Szczęść Boże

Serdecznie witamy wszystkich na nowej stronie parafii pw. Św. Urbana w Mikołowie, dzielnicy Kamionka.

Cieszymy się, iż odwiedzając naszą stronę, mobilizujecie nas do rzetelnego przekazu informacji o tym wszystkim co dzieje się w naszym lokalnym Kościele. Dzięki słowom życzliwości nasza więź z Państwem staje się większa, przez co wzrasta nasza wspólnota.

Pragniemy prezentować bieżące informacje, ważniejsze wydarzenia z życia parafii i uroczystości kościelnych. Pragniemy, aby w miarę upływającego czasu stała się ona pewnego rodzaju parafialnym pamiętnikiem - archiwum. Mamy nadzieję, że każdy odwiedzający naszą stronę internetową znajdzie tu interesujące go informacje dotyczące naszej parafii.

Kościół posiada relikwie św. Urbana, św. Jana Pawła II oraz św. Ojca Pio 

 

Drodzy Siostry i Bracia w Chrystusie,

pierwszy list pasterski, który piszę do Was jako Wasz nowy biskup, jest odczytywany w niedzielę, gdy słyszymy fragment Ewangelii o wdzięczności jednego z dziesięciu uzdrowionych trędowatych. Okazuje się, że wdzięczność jest ważną drogą do uzdrowienia. Ten, który wrócił do Jezusa, aby Mu podziękować za uzdrowienie z trądu, otrzymał dużo więcej niż zdrowie fizyczne. Został uzdrowiony również wewnętrznie. To prawda, że zdrowie jest bardzo ważne, ale oprócz zdrowia ciała człowiek do życia potrzebuje też zdrowego serca, zdrowego sumienia i zdrowej duszy.

Temat dziękczynienia z dzisiejszej Ewangelii prowadzi nas wprost do Eucharystii. Dziękczynienie jest bowiem w sercu każdej Mszy św. Za chwilę kapłan wezwie nas do tego, abyśmy wznieśli w górę nasze serca i dziękowali Panu Bogu, a w modlitwie prefacji potwierdzimy wszyscy, że to dziękczynienie jest godne i sprawiedliwe. Dlaczego Bóg lubi, gdy Mu dziękujemy? Dlaczego wolą Bożą jest, abyśmy Mu dziękowali w każdym położeniu? Dlaczego nasza obecność i dziękczynienie podczas Eucharystii mają uzdrawiającą moc?
Nie chodzi tu tylko o kilka kulturalnych słów ani nawet o wyrażenie czysto ludzkiej wdzięczności za spełnione prośby. Dziękczynienie to duchowa postawa człowieka, która pozwala nam zobaczyć, jak bardzo jesteśmy kochani i obdarowani przez Pana Boga. Przeciwieństwem dziękczynienia jest postawa braku, ciągłego narzekania i rozczarowania, widzenia we wszystkim kryzysów i sytuacji bez wyjścia. Kiedy zaczynamy dziękować Panu Bogu, nagle dostrzegamy, jak piękny jest stworzony przez Niego świat, ile dobra jest w ludziach i w nas samych. Dziękczynienie sprawia, że zło jest przezwyciężane przez dobro, ciemność jest rozpraszana przez światło, a smutek zamienia się w radość. Bóg zdumiewa się naszym dziękczynieniem, bo ono jest zewnętrznym znakiem nadziei. Tylko ci, którzy mają nadzieję, potrafią dziękować nawet w trudnym położeniu, bo ufają Bogu, że choć dziś doświadczają trudności, to jutro Bóg jest w stanie dać im uzdrowienie i nowe życie.

Właśnie od takiej postawy dziękczynienia chcę rozpocząć moje posługiwanie w archidiecezji katowickiej. Od ogłoszenia decyzji Ojca Świętego Leona XIV o mianowaniu mnie arcybiskupem metropolitą katowickim mam świadomość, jak wielkie i odpowiedzialne zadanie stoi przede mną. Wchodzę przecież w bogatą, stuletnią historię Kościoła na Górnym Śląsku. Może lepiej ode mnie wiecie, ile jest w nim radości, piękna i sukcesów, a ile spraw do poprawienia i zmiany zarówno na poziomie całej diecezji, jak i w poszczególnych parafiach i wspólnotach. Będę starał się stawać w całej prawdzie o nas i o naszym Kościele. Nie chcę unikać spraw trudnych i uciekać od problemów, choć wiem, że na wiele z nich nie znajdę natychmiastowych recept. Jezus przypomina nam jednak, że przezwyciężenie wszelkich trudności zaczyna się od wiary
i wdzięczności. „Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła” – tak kończy się przecież ta dzisiejsza rozmowa chorego z Chrystusem. I choć uzdrowienie trędowatego wymagało konkretnego spotkania z Jezusem, prośby o zmiłowanie i zwrócenia się do kapłanów o świadectwo oczyszczenia, to jednak ostatecznie wiara i dziękczynienie wyzwoliły go z choroby. Dlatego moje serce bardziej niż lękiem przepojone jest dziękczynieniem, bardziej niż obawami napełnione jest wiarą, że w tym wszystkim, do czego powołuje nas Bóg, są Jego łaska
i prowadzenie.

Najpierw dziękuję Panu Bogu za Wasze serdeczne przyjęcie mnie do wspólnoty Kościoła katowickiego. Odczułem to szczególnie podczas ingresu do katedry Chrystusa Króla. Wasza liczna obecność, modlitwy, przygotowanie tej uroczystości i wiele dobrych słów i życzeń pozwoliły mi poczuć się jak na prawdziwych zaślubinach biskupa z jego diecezją. Radość i wspólne świętowanie, uczestnictwo tylu biskupów, kapłanów, osób życia konsekrowanego, przedstawicieli parafii i wspólnot, gości reprezentujących środowiska ekumeniczne, służby cywilne, świat nauki i kultury były znakiem, jak wciąż ważne znaczenie ma dla nas wszystkich Kościół. Moją szczególną radością była obecność osób chorych, starszych i ubogich. Z wdzięcznością myślę o Telewizji Polskiej, Telewizji Trwam i mediach katolickich, dzięki którym w ingresie mogło uczestniczyć także wiele innych osób.

W ingresowej homilii podkreślałem pragnienie, aby ten ingres był nie tylko mój, ale był ingresem nas wszystkich, wejściem w nowy etap historii naszego Kościoła. To odnowione bycie w Kościele również warto zacząć od dziękczynienia. W ostatnich czasach wiele krytycznych słów mówimy i słyszymy o Kościele, a przecież wciąż jest w nim dużo dobra i dobrych ludzi. Pamiętając o tym, że to nie Kościół jest najważniejszy, tylko Pan Bóg, że to nie Kościół nas zbawił, tylko Jezus Chrystus, mamy jednocześnie świadomość, że to sam Bóg zdecydował, żeby przychodzić do nas, nauczać nas i uświęcać nie gdzie indziej, tylko w Kościele.

Nie ustawajmy więc we wdzięczności za nasz Kościół diecezjalny. Podziwiam, jak przez cały rok jubileuszowy odwiedzacie katowicką katedrę w ramach pielgrzymek dekanalnych, stanowych oraz różnych środowisk wiary. Za kilka dni wyruszamy z diecezjalną pielgrzymką do Rzymu, żeby przejść przez drzwi święte wielkich bazylik rzymskich i pokłonić się Piotrowi naszych czasów, papieżowi Leonowi XIV. W sercu i modlitwie zabieramy na tę pielgrzymkę każdego z Was. Przed nami 70. rocznica poświęcenia katedry, którą będziemy obchodzić 30 października, uroczystość Chrystusa Króla i wieńczący jubileusz 100-lecia naszej archidiecezji muzyczny spektakl w katowickim Spodku, 26 listopada br. Przy tej okazji składam podziękowanie biskupom Markowi, Adamowi i Grzegorzowi i wszystkim osobom, które
w czasie braku biskupa diecezjalnego, przez kilka miesięcy z zaangażowaniem troszczyły się o właściwe funkcjonowanie diecezji i godny przebieg roku jubileuszowego.

Niech to dziękczynienie za Kościół, który jest w archidiecezji, przeniesie się na nasze parafie i wspólnoty. Z wdzięcznością i nowym nastawieniem spójrzcie, proszę, na swoje parafie. Warto może zacząć od zwykłego uświadomienia sobie, że jest wielką łaską żyć i mieszkać
„po sąsiedzku” z Panem Bogiem obecnym w Najświętszym Sakramencie, przychodzącym do nas w innych sakramentach świętych sprawowanych w naszych parafialnych świątyniach. Warto, widząc spadającą liczbę powołań do kapłaństwa, podziękować Bogu za posługę, życie i towarzyszenie naszych kapłanów. Czyż nie są to wielkie dary kochającego nas Boga?
Czy można ich nie widzieć lub uznać je za zwykłą rzecz i coś, co nam się już tylko należy?

Pamiętajmy też, że Jezus w naszym kościele parafialnym jest obecny nie tylko w świętych znakach liturgii, ale również w naszej postawie wiary i współodpowiedzialności za wspólnotę. Można powiedzieć obrazowo, że Bóg w Kościele ma naszą twarz, ma twarz biskupa, kapłana i każdego człowieka wierzącego. Bądźmy piękną twarzą Boga w Kościele! Duchowni i świeccy, dzieci, młodzi i dorośli twórzmy w parafiach prawdziwą wspólnotę wiary i działania, nie tylko korzystając z duchowych darów, ale biorąc odpowiedzialność za duszpasterskie i materialne oblicze naszych parafii. Tak bardzo liczę na Wasze zaangażowanie w grupy modlitewne
i formacyjne, w katechezę parafialną i parafialne dzieła pomocy ubogim. Cieszę się, słysząc,
że w tylu naszych parafiach pod przewodnictwem proboszczów coraz aktywniej działają rady duszpasterskie i ekonomiczne. Róbmy też wszystko co możliwe, aby z otwartością i miłością głosić Ewangelię tym, których nie spotykamy już w murach naszych świątyń. Zanieśmy
im Jezusa przez odważne i radosne świadectwo wiary w naszych miejscach życia, pracy, nauki czy odpoczynku.

Obchodzony w tym roku Jubileusz 2025 i 100-lecia archidiecezji katowickiej jest najpełniejszym wyrażeniem dziękczynienia za to, że Bóg stał się człowiekiem, wszedł w naszą historię i zamieszkał z nami w Kościele. Tegoroczny jubileusz jest też zaproszeniem
do przygotowania do wielkiego Jubileuszu Odkupienia w roku 2033. Wtedy to będziemy obchodzić rocznicę śmierci i zmartwychwstania Jezusa i wydarzeń najważniejszych
dla naszego zbawienia – takich jak ustanowienie Eucharystii i kapłaństwa, zesłanie Ducha Świętego i wniebowstąpienie czy zainaugurowanie działalności pierwszych wspólnot kościelnych. Tak jak Pan Jezus wzrastał w mądrości i łasce u Boga od narodzenia aż po swoją śmierć na krzyżu, tak i my przez te osiem lat dzielących nas od tego wielkiego Jubileuszu postarajmy się wzrastać wraz z Jezusem.

Pragnę, aby każdy rok tego czasu przygotowań do Jubileuszu Odkupienia był poświęcony kolejno: dzieciom; młodzieży; małżeństwom i rodzinie; ludziom pracy i nauki; kapłanom i osobom życia konsekrowanego; ludziom starszym, chorym i ubogim. Tuż przed samym rokiem 2033 pochylimy się razem nad rzeczywistością naszych parafii i innych wspólnot kościelnych, aby stały się one jeszcze bardziej żywe, misyjne i ewangelizacyjne. Poświęcając jeden rok kolejnym grupom w Kościele, będziemy mieli okazję do refleksji nad ich aktualną sytuacją społeczną i religijną. Wsłuchani w głos Ducha Świętego, w świetle Słowa Bożego, będziemy też poszukiwać sposobów dotarcia z orędziem Ewangelii do współczesnego człowieka oraz takiego nawrócenia duszpasterskiego, które pozwoli nam lepiej służyć uświęceniu i zbawieniu ludzi. Zapraszam Was do tej wspólnej drogi ku Jubileuszowi Odkupienia, bo w każdym jubileuszu chodzi przede wszystkim o Boga i o takie powroty
do źródeł wiary, które ożywiają i kształtują naszą teraźniejszość i przyszłość.

W pierwszych dniach mojej posługi w archidiecezji katowickiej miałem okazję pielgrzymować do Matki Miłości i Sprawiedliwości Społecznej w Piekarach Śląskich, do Uśmiechniętej Pani z Pszowa i do Matki Bożej Fatimskiej w Turzy Śląskiej. Podczas październikowej modlitwy różańcowej duchowo wędruję też do każdego kościoła i każdej kaplicy, do każdej wspólnoty i do każdego domu znajdującego się w archidiecezji. Dziękuję Maryi, że jest pośród nas. Każdego z Was zawierzam Jej Niepokalanemu Sercu i razem z Wami śpiewam ku Jej czci: „Ciebie dziecięcym sercem błagamy, weź pod opiekę zbożny nasz lud. Lepszej od Ciebie Matki nie mamy, co by w błękity wiodła nas cnót”.

 

Z pasterskim błogosławieństwem

† Andrzej Przybylski
Arcybiskup Metropolita Katowicki

herb abp ap oficjalnie

Porządek Mszy Świętych

Niedziele i święta:
8:00 / 11:00 / 15:30

Dni powszednie:
Poniedziałek / Wtorek / Środa - 8:00

Czwartek / Piatek / Sobota - 18:00
w I czwartek / I piątek / I sobotę - 8:00

Kancelaria parafialna

Poniedziałek: nieczynne
Wtorek: 30 minut po Mszy Św. ok. 8:45
Środa: 30 minut po Mszy Św. ok. 9:00e
Czwartek: 30 minut po Mszy Św. ok. 18:45
Piątek: 30 minut po Mszy Św. ok. 18:45
Sobota: nieczynne
Niedziela: nieczynne

Sakrament pokuty

Okazja do spowiedzi 30 minut przed każdą Mszą Świętą
oprócz Mszy Świętej w niedzielę o 15.30

Wiadomości katolickie: